aw
Moderator
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:32, 07 Paź 2009 Temat postu: Before I Decay, tak czy nie? |
|
|
rozczarowanie za rozczarowaniem. gazety swoją szczytową formę mają wg mnie za sobą, odgrzewają tylko swoje stare tricki, które sprawiały że fani ich kochali, ale te tricki są już powtarzalne i zwyczajnie mnie nudzą. ostatnim kawałkiem gazet który mnie zachwycił było \headache men\, i to tylko dlatego, że jest dla mnie jedną wielką kpiną ze zła i mroku aż skapujących powiedzmy z uroborosa. niby młócka, ale prześmiewcza. podobało mi się, a ruki za tekst, by nie traktować kawałka serio, ma u mnie ogromnego plusa. mają chłopcy do siebie dystans i to jest fajne. ale po nowym singlu spodziewałam się czegoś więcej, niż tego, co już nam kiedyś podano i to w nawet podobnej formie. nic odkrywczego. ani nawet fajnie zrobionego. dla mnie wieje nudą. włączałam pełna dobrej woli i pozytywnie nastawiona komentarzami innych, wyłączałam tylko zdziwiona, że aha, to już, fajnie, a o co chodziło?
nie wiem co się dzieje, jakaś posucha totalna, despa, gazety, nawet moje ukochane merry, wszystko jakieś takie bez polotu. może i dobrze, że studsi się zawiesili, przynajmniej oni mnie nie zawiodą.
...a walnę Cię za to Merry jak się spotkamy, wiesz.
taka karma. tobie się burst podoba, serio? dla mnie jest koszmarne, nie mam pojęcia co im się stało, ale niech szybko wrócą do formy.
no mówiłam Ci jak pytałaś ostatnio. w 2/3 mi się podoba. i oni nie muszą wracać, oni są w formie; zrozumiesz jak obejrzysz dvd. i o ile ktoś się za to nie obrazi.
no wg mnie zdecydowanie coś im ta forma - spadła. dvd raczej nie przekona mnie, że burst jest genialny, bo przecież tylko do tego singla mam zastrzeżenia, nie do merry w ogóle, nie bulwersuj się. pomyślałby kto, mitsun mnie uczy że merry jest fajnie... co to się z tym światem dzieje, ja nie wiem. *kręci głową*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aw dnia Czw 0:09, 08 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|